Palenie tradycyjnych papierosów jest coraz bardziej wypierane przez e-papierosy. Ograniczenia wprowadzane przez kolejne kraje i organizacje, zakazy oraz obniżona akceptacja społeczna prowadzą od pewnego czasu do zmiany w zachowaniu palaczy, wręcz e-papierosy są uważane za zdrowsze i "trendy" wśród młodzieży. Nie od dziś jednak wiadomo, że choć nikotyna powoduje chwilowy spadek tętna i ciśnienia krwi, a co za tym idzie napięcia wewnętrznego, to jej wpływ na sen jest odwrotny. Palacze tytoniu dużo częściej doświadczają nocnych wybudzeń, trudności w oddychaniu w czasie snu, a niektórzy nałogowcy nie są w stanie przespać całej nocy bez przerwy na papierosa. Czy podobnie ma się sprawa z elektroniczną wersją tej używki?
Wyniki ostatnio opublikowanych badań obnażają przykrą prawdę - palacze e-papierosów śpią nawet gorzej od stosujących tradycyjną wersję. Przeprowadzono badanie na ponad 1500 studentów oceniając wpływ palenia na sen. Jest to grupa wiekowa, która bardzo często doświadcza problemów ze snem. Najlepiej spali niepalący. Palacze subiektywnie oceniali swój sen jako problematyczny, częściej mieli trudności w zasypianiu, z nocnymi wybudzeniami, oddechem. Częściej też śnili koszmarne sny. Co ciekawe osoby, które stosowały e-papierosy, bez względu na częstość i regularność, zdecydowanie częściej sięgały po tabletki nasenne niż osoby niepalące czy palacze tradycyjnych papierosów. Autorzy przypuszczają, że może to się wiązać z większą akceptacją społeczną palenia e-papierosów oraz łatwiejszym dostępem, a co za tym idzie z wyższą dzienną dawką nikotyny.
Wniosek - dbanie o zdrowie w dzień poprawia sen w nocy.
Dobranoc.
Źródło: Journal of Sleep Research, Electronic cigarette use and sleep health in young adults, 2019
Comments